Friday 31 August 2012

dobranoc...w koncu jutro tez jest dzien :D i slonce...


drogi dzienniczku

ten tydzien w pracy...zaczal sie fatalnie a zakonczyl jeszcze gorzej...
podobno kazdy to przechodzil, ze szef robi sobie z ciebie worek treningowy...
a wkurza mnie strasznie,ze jestem zalezna od kogos nastroju i jak nie ma na kogo zrzucic wine to wtedy ja jestem pod reka...
czasami mam ochote wstac i wyjsc... i nie jest wykluczone,ze kiedys ten dzien nastapi....

Monday 27 August 2012

usmialam sie jak norka :)

chociaz trup sciele sie gesto to widziec wszystkich herosow z filmow swojej mlodosci to czysta frajda
polecam na poprawe humoru!

Saturday 25 August 2012

balance

mam  3 dni na odnalezienie rownowagi... zajmuje glowe czynnosciami milymi probujac sie nie spieszyc..
kto mnie zna wie,ze dopiero sie tego ucze..bo z urodzenia jestem ciagle w biegu...strus pedziwiatr odpada w przedbiegach...
odpoczywam bawiac sie z Mala Q...przekopujac szafy, porzadkujac , piekac jagodzianki...
 moj czas...



























przepis na jagodzianki to moja wariacja z przepisu Dorotus na buleczki migdalowe.. tyle,ze upchalam do srodka jagody :D pycha polecam! przepis tu

Thursday 23 August 2012

nienawidze

tych dni kiedy musze byc w pracy kiedy Mala Q  ma goraczke ..
wczoraj po dwoch usmiechajacych sie krwiozerczo pielegniarkach, ktore wbily sie okrutnie w oba ramiona Malej Q...cala noc trzymala nas goraczka...
ja w strefie zombie z namalowanym usmiechem siedze w pracy
gdyby nie babcia odstrzelilabym siebie jak kaczke...

Monday 20 August 2012

mondays

nie lubie.. i chyba nie jestem w tym osamotniona...
dzis gdybym mogla udusilabym swojego szefa golymi rekoma...
coraz czesciej sie zastanawiac co ja tam robie ? w miejscu gdzie sie robi kariere? gdzie czas spedza sie w  pracy zostawiajac wszystko inne za soba... 
to nie dla mnie..
cale szczescie kolacja w milym Towarzystwie , doskonale jedzenie i lampka wina... zmyly resztki dzisiejszego dnia... a jutro wolny dzien...
i wycieczka pociagiem... do miasta z piaskowca , spa,  Jane Austin i cream tea
wiecie gdzie jedziemy ??? niedaleko....
Mala Q juz spakowala plecak :)

Monday 13 August 2012

Q

czy mozna kochac z kazdym dniem coraz bardziej? mozna...
mala dziewczynka...kazdego dnia wita mnie coraz dojrzalsza...tak,ze mam wrazenie ze 8h pracy wyrwalo mi jakas czesc jej dziecinstwa...ze cos przeoczylam
a to ta sama Mala Q teraz dobierajaca slowa,ktorymi mnie zdumiewa...
bez przerwy malujaca wiezowce...kochajaca maliny...mowiaca swoim wymyslonym angielskim z malymi orginalnymi wstawkami...
zyjaca woda..najchetniej zabunkrowana na plazy
ktora nie idzie....tylko podskakuje, biegnie a czasami i gna...
a ostatnio zwierze towarzyskie, dziecko restauracyjne... i kawiarniane..
jeszcze 2 tygodnie i pojdzie z teczka do przedszkola... do swoich przyjaciolek jak mawia...choc zadnej jeszcze nie poznala..
podobno moja kopia z dziecinstwa taka Mala Duza Qoopka


Thursday 9 August 2012

czasami

mam wrazenie,ze ostatnio spietrzenie emocji,  sie nie konczy...
marze, zeby usiasc z drinkiem w hamaku i patrzec na chmury...
tak...
spokoju mi teraz najbardziej potrzeba...

Thursday 2 August 2012

11 pytan

otagowala mnie Pati :) a dzis nie mam sily na slowotworstwo wiec pomyslalam,ze taka zabawa jak najbardziej wpasowuje sie w moje mozliwosci :D
1. Srebro czy złoto? SREBRO
2. Biżuteria klasyczna czy sztuczna? TAKA I TAKA
3. Biel czy czerń? BIEL
4. Polska czy za granicą? TU I TU
5. Realistka czy optymistka? REALISTKA
6. Earl grey czy herbata zielona? EARL GREY
7. Buty na obcasie czy bez? BEZ
8. Torebka czy plecak? TOREBKA
9. Spodnie czy sukienka? SPODNIE
10. Deszcz czy śnieg? SNIEG

i haslo na dzis... tego sie trzymam ....

source:internet

....

nie wiem czy " klikacie" muzyke rekomendowana przez bloggerow....
ale dzieki Duszy,ktora polecila mi film Nietykalni...wlasnie tam poznalam muzyke tego pana...
dla mnie niesamowita... i teraz dopiero wychwytuje,ze tak na prawde Ludvico Einaudi...jest wszedzie tylko ja nie wiedzialam,ze on ja tworzy...reklamy P&G, iphone.... to sa wlasnie jego kawalki..
tworzy on moja trojce ulubionych muzykow fimowych Hans Zimmer, John Williams....i wlasnie Ludvico Einaudi



Wednesday 1 August 2012

rozmowy noca

MalaQ ma zdecydowany wiekszy pociag do zabaw ze starszymi dziecmi niz z maluchami
(brak mlodszego rodzenstwa ?)
lezy w lozku po niedawnej wizycie dwoch uroczych dziewczynek
MalaQ: Mamooo duze dziewczynki moga bawic sie moimi zabawkami...ale male nie!
Ja : a to dlaczego?? jak pojedziemy do domu dziewczynek to tez bedziesz sie chciala bawic ich zabawkami...
MalaQ : Ale Mamo.... male dziewczynki maja lepkie raczki
moje zabawki moga sie im przykleic ... i co wtedy???? zabiora je sobie do domu ...

(!!!!???)