chcialabym...
chociaz jedne swieta spedzic w gorach w drewnianej chacie z kominkiem z polmetrowa zaspa sniegu za oknem...
i odwiedzic prawdziwy niemiecki jarmark swiateczny....pic grzane wino i chrupac piernikowe ludki
poki co na razie nie wybieram sie ani w jedno ani w drugie miejsce..
ale zabiore Was na moj angielski "niemiecki jarmark"
Kocham Bristol :)
ReplyDeleteAgaPoznan
o jak milo :) moze sie kiedys spotkamy :) QoopkaPoznan :D
ReplyDeleteJak pięknie świątecznie!
ReplyDeletePozdrawiam ciepło:)
:) :*
Delete